I ruszyłam. Zaliczając po drodze przesiadki w tak uwielbianych przez nas "miejscowościach poniżej 200 mieszkańców". Moja podróż trwała 46 godzin. Z czarem "Teleportacja" działającym tylko w krainach zewnętrznej i środkowej wszystko byłoby prostsze. A tak przyszło mi zobaczyć po drodze jeszcze kilka widoków za oknem i zdać sobie sprawę z istnienia kilku "miejscowości poniżej 200 mieszkańców".